Steyr 1937

Polska reklama z 1937 roku.
Ceny samochodów wystawionych na MTP: "50" - 6400 zł, "200" - 10.500 (kabriolet - 11.800) zł, "220" - 18.000 (kabriolet - 19500) zł.

220 ukazał się z atrapą chłodnicy swojego poprzednika - modelu 120, którą pod koniec roku zmieniono na bardziej nowoczesną. Podobnie jak w mniejszym 200, udoskonalono zawieszenia, wyposażenie wnętrza oraz powiększono tylne okno.

Wozy austriackiego Steyra cieszą się dużym uznaniem w Niemczech, i który tak jak w zeszłym roku z 50, również i w bieżącym roku właśnie na Salon Berliński wystąpił z nowymi modelami: "200" z, silnikiem czterocylindrowym, bocznozaworowym o pojemności 1,5 litra i mocy 35 KM, nowy 120 Super, z nowym nadwoziem oraz wreszcie "230" z silnikiem sześciocylindrowym o pojemności 2,3 litra i mocy 55 KM. Modele te stanowią ewolucyjną zmianie dotychczasowych doskonałych wozów tej marki z zachowaniem istotnych szczegółów ich budowy jak niezależne zawieszenie przednich kół i łamana tylna oś, platformowa rama, przy czym i sylwetka nadwozia nie uległa zmianie wyglądu i jedynie ulepszeniu uległy szczegóły i dostosowano do innych wymiarów całości.
(Auto Technika Samochodowa marzec'37 - relacja z salonu w Berlinie)

Austriacki przemysł reprezentowany był godnie przez swego jedynego już teraz przedstawiciela Steyra, który wystąpił z poprawioną edycją małej "50-ki" oraz z dwoma nowymi modelami "200" i "220". Modele te opisywaliśmy w numerze marcowym ATS-u (Salon w Berlinie).
(Auto Technika Samochodowa czerwiec'37 - relacja z MTP

Ciesząca się od lat wielu na naszym rynku wielką popularnością i uznaniem fabryka, w roku bieżącym postawiła sobie za zadanie nie opracowywać nowych typów, a raczej uważając, że istniejące typy zyskały ogólny poklask, zajęła się udoskonaleniem ich w myśl zasady, że "dobre modele można jeszcze ulepszyć". Program budowy fabryki Steyr na rok 1937 składa się z następujących typów:
Typ 50, wygodny, mały samochód
Typ 200, samochód dla kierowcy-amatora
Typ 220, wytworny samochód- sportowy
Typ 630, wygodny samochód do podróży
Pierwsze dwa modele stanowiły prawdziwą atrakcję wystawy berlińskiej, mimo, że ich prototypy, jako typ 50 i 100, były już wystawione w roku poprzednim.
Idąc wzorem innych fabryk Steyr buduje opisane typy z silnikami czterocylindrowymi, które obecnie przy wysokim poziomie techniki samochodowej, przy mniejszych silnikach zastąpić mogą z powodzeniem droższe i bardziej skomplikowane silniki o większej ilości cylindrów, zwłaszcza, że są zawieszone w ramie elastycznie, co tłumi wszelkie wstrząsy. Uzyskane w ten sposób potanienie całego samochodu idzie po linii wymagań dzisiejszej klienteli, która poszukuje coraz tańszych, a jednocześnie coraz lepiej wyposażonych samochodów, kładąc duży nacisk na wygodę jazdy.
Typ 50 ma, tak jak w roku ubiegłym, wygodne, szerokie, nadwozie o konstrukcji bezramowej. Ściany karety są pokryte od wewnątrz specjalnym materiałem tłumiącym wszelkie wibracje i dźwięki. Jeżeli chodzi o podwozie, to odbiega ono swą konstrukcją zupełnie od dawniej znanych typów 100 i 120, których ewolucyjnymi modelami są typ 200 i 220.
Typ 50 ma znacznie większy odstęp najniższego punktu od ziemi jak typ 200, bardzo korzystne rozłożenie ciężarów oraz ciekawą koncepcję samochodu o nadwoziu samonośnym. Nader nowoczesny kształt nadwozia pozwala na nadzwyczaj dogodne rozwiązanie problemu miejsca dla pasażerów do czego przyczynia się jeszcze silnik znacznie krótszy od zwykłej czterocylindrówki jednorzędowej. Samochód, wyglądający na niewielki, mieści wygodnie cztery osoby tak, że nawet jeden z recenzentów wystawy berlińskiej słusznie zauważył, że "samochód ten jest większy wewnątrz niż zewnątrz". Nader ciekawą jest konstrukcja silnika, typu "bokser", to znaczy, że cylindry są w nim ułożone poziomo po dwa naprzeciw siebie. Daje to lepsze wyważenie chodu silnika.
Silnik, połączony ze skrzynką biegów, spoczywa w ramie na trzech punktach amortyzowanych gumowymi podkładkami. Chłodnica umieszczona jest bezpośrednio na silniku przy czym obieg wody oparty jest na zasadzie termosyfonu. Samochód posiada cztery amortyzatory hydrauliczne, co daje duże zalety przy jeździe po złych i krętych drogach. Poza tym samo zawieszenie zostało w stosunku do modeli zeszłorocznych znacznie ulepszone,
Zawieszenie kół przednich jest analogiczne jak w typach 200 i 220, a więc niezależne, równoległoboczne, na resorach poprzecznych. Samochód zaopatrzony jest w system centralnego smarowania oraz cały szereg dodatków cechujących dotychczas tylko drogie, luksusowe pojazdy, jak osłona przeciwodblaskowa, zapalniczka, zamykany schowek na koło zapasowe, oraz piękne, lśniące guziki koloru słoniowej kości na desce rozdzielczej.
Jeżeli chodzi o typ 200, to i ten ma cały szereg ulepszeń, dokonanych na podstawie doświadczeń z modelem 100. Silnik o zwiększonej pojemności i mocy, mocniejsza bateria akumulatorów, ulepszone hamulce i o 100 mm rozszerzony ślad kół, co dało możność rozszerzenia nadwozia i uczynienia go jeszcze bardziej wygodnym jak w poprzednim modelu. Na desce rozdzielczej dodano zegar i miernik temperatury wody w systemie chłodzącym.
Jak z powyższego opisu widzimy fabryka Steyr, która pierwsza zaczęła budować seryjnie opływowe nadwozie, pod każdym względem idzie z postępem, dając swoim zwolennikom coraz lepsze i coraz lepiej wyposażone samochody.
(Auto Technika Samochodowa wrzesień '37)