Trabant 1976

Użytkownicy tego pojazdu wiedzą, że dotychczasowe ogrzewanie w Trabancie, mimo zwiększonych przelotów powietrza, pozostawia sporo do życzenia. Razi zwłaszcza dość długi okres nagrzewania się tłumika wydechu, stanowiącego zarazem źródło ciepła przekazywanego do wnętrza za pośrednictwem strumienia powietrza omywającego tłumik. Wytwórnia zamierza, począwszy od nowego roku wprowadzić do produkcji ulepszony system ogrzewania, w którym jako dodatkowe źródło ciepła wykorzystywany będzie kolektor wydechowy silnika, a więc najgorętsza część zewnętrzna jednostki napędowej...
Nowy system ogrzewania jest stosunkowo prostym uzupełnieniem dotychczasowego układu, pozostawionego niemal bez zmian. Otóż kolektor wydechowy otoczony jest rodzajem nogawicy blaszanej, której otwór wlotowy znajduje się w obszarze strumienia powietrza tłoczonego przez dmuchawę. Część strumienia wpada we wspomnianą nogawicę i opływając kolektor nagrzewa się do wysokiej temperatury. Następnie to odgałęzienie głównego strumienia kierowane jest do wnętrza tłumika szumów układu ogrzewania, mniej więcej w połowie jego długości. Dalej powietrze podąża już normalną drogą, prostym przewodem gumowym, do komory mieszania, której dwie przepustnice umożliwiają mieszanie strumienia zimnego i ciepłego w dowolnych proporcjach. Przeprowadzone badania wykazały, że ilość ciepła napływającego do wnętrza wozu zwiększa się o ok. 30%, co wystarcza do podniesienia średniej temperatury wnętrza przy podłodze w obszarze przednim kabiny o ok. 7,5°. Oczywiście wykorzystanie kolektora wydechowego zakłada, że element ten jest absolutnie szczelny. Wymagało to zastosowania szeregu zmian technologicznych w procesie odlewania kolektora który, choć wymienny ze starym, ma wszakże nieco inne przekroje i pewne nieznaczne szczątkowe użebrowanie. (Dostarczany jest on wraz z płaszczem powietrza). Wymienne są również wszystkie pozostałe elementy układu, jedynie tłumik szumów ogrzewania ma króciec dolotowy z boku a gaźnik inaczej umieszczone elementy regulacji.
Dalsze zmiany w produkcji Trabanta to wprowadzenie trzech nowych kolorów lakieru: niebieskiego, szarego i pomarańczowego. Podkreślić trzeba, że do lakierowania stosuje się coraz szerzej farby akrylowe dające większy połysk jak również wyższą trwałość. W wersjach S oraz de lux zastosowano ponadto inne materiały obiciowe we wnętrzu oraz gumowe nakładki - kły na zderzakach. (sob.)
Motor '76

Trabant 601 foldout.